Belle
Chris McClain
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:30, 23 Sty 2010 Temat postu: ODCINEK 1/2 - Miejsce takie sobie |
|
|
Link: click
W tym odcinku poznajemy, kolejno przypływających na wyspę, uczestników nowego programu telewizyjnego. Gospodarzem tego programu jest Chris McClean postać znana przez bohaterów z telewizji. Każdy z uczestników został poinformowany, że trafi na przepiękną wyspę i do zadbanego hotelu, jednak okazuje się że trafią do obozu Wawanakwa położonego w Muskoka (czyt. Maskoka), gdzieś w Ontario. Większość z zawodników nie jest zadowolona z niespodzianki, inna część nie okazuje w ogóle emocji, a pozostałym jest obojętne czy jest to ekskluzywny hotel czy obozowisko. Następnie 22 osoby zostają podzielona na 2 grupy 11-osobowe. Następnie Lindsay spotyka pierwsza nie miła przygoda, w domku Susłów pojawia się wielki karaluch. Niedługo potem nadchodzi czas na obiad, więc wszyscy udają się do jadalni. Tam rządzi szef kuchni, który wprowadza swoje zasady. Po obiedzie nadchodzi czas na pierwszą konkurencje, skok z bardzo wysokiego klifu ...
Link: click
Zadanie składa się z dwóch części. Pierwsza z nich to skok z klifu. Na wodzie są wyznaczone dwa obszary. Jeden z nich, szerszy – tam pływają krwiożercze rekiny, zaś druga jest „strefą bezpieczną”. Zwycięska drużyna otrzyma lepsze materiały potrzebne do 2 części konkurencji i taczkę do ich przewiezienia. Jest to budowa basenu. W drużynie Zabójczych Okoni, nie skoczyli DJ i Courtney, a w Wrzeszczących Susłach Beth. W tym odcinku następuje także jedna zmiana – Izzy zamienia się z Katie, żeby tylko z nią w drużynie była Sadie. Ostatni skoczył Owen i jego skok zadecydował o zwycięstwie Susłów w pierwszej części. Następna część konkurencji to zbudowanie basenu Hullabaloo, która także została wygrana przez Susły. Okonie musiały odesłać jedną osobę podczas ogniska. Podczas obiadu Ezekiel świadomie obraził żeńską część drużyny (uznał, że dziewczyny są mniej wysportowane i głupsze od chłopców). Pierwszym obozowiczem, który nie dostał pianki i musiał opuścić wyspę był właśnie on.[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|